Przejdź do treści
Strona główna » Blog psychologiczny » Czy grupa wsparcia jest dla mnie?

Czy grupa wsparcia jest dla mnie?

5 osób których twarzy nie widać wyciąga w swoją stronę dłonie kładąc je jedna na drugiej. W ten sposób udzielają sobie emocjonalnego wsparcia

Pierwowzorem grupy wsparcia są Anonimowi Alkoholicy. AA to najstarsza i najefektywniejsza grupa samopomocowa funkcjonująca niemal na całym świecie. Właśnie taką grupę tworzyły osoby borykające się z uzależnieniem lub nadużywaniem alkoholu. Grupy wsparcia są szeroko rozpowszechnione w Stanach Zjednoczonych. Praktycznie każda większa jednostka chorobowa czy trudność ma tam swoją grupę wsparcia. Co więcej Amerykanie przy zmianie swojego życia np. zmiany nawyków żywieniowych przy otyłości, szukają częściej grup samopomocowych niż profesjonalnej pomocy. W Polsce grupy samopomocowe rozwijały się dość powoli. Dużego przyspieszenia ten proces nabrał w momencie popularyzacji Facebooka. Obecnie jest mnóstwo grup, które można byłoby nazwać mianem grupa wsparcia. I nie są to tylko AA.

Czym jest grupa wsparcia?

Grupa samopomocowa może być inaczej nazywana grupą wsparcia. To taka organizacja nieformalna ludzi, która ma na celu dawać sobie nawzajem wsparcie w doświadczanych trudnościach. Najczęściej grupa ta zrzesza osoby zamieszkujące w jakimś określonym terenie, tak by każdy miał łatwy dojazd na spotkania. Jest to ważne, bo regularny udział w grupie jest czynnikiem zwiększającym jej skuteczność. Grupa regularnie spotyka się, by ze sobą rozmawiać wymieniając informacje, dzielić się osobistymi doświadczeniami i punktem widzenia czy zwyczajnie spędzać ze sobą czas, licząc na to, że znajdzie zrozumienie i otuchę. Wewnątrz grupy znajdują się osoby mające podobne problemy, którzy są na różnych etapach swojego życia i radzenia sobie z tymi problemami. Nie ma tam zazwyczaj specjalistów takich jak psychologowie, psychoterapeuci, psychiatrzy i inni „pomagacze”. Choć takich inicjowanych przez specjalistów (psychologów, lekarzy) grup przybywa zwłaszcza na Zachodzie. U nas w Polsce powoli też się to rozkręca.

Jak funkcjonuje grupa wsparcia?

Idea grupy samopomocowej polega na tym, że osoby szukające wsparcia w konkretnym problemie np. mierzenie się z chorobą reumatyczną, zrzeszają się i wspólnie rozmawiają o tym, jak radzić sobie z trudnościami jakie wyznacza choroba. Może to być fizyczne miejsce, które będzie skupiało ludzi a może to być przestrzeń Internetu.

Kto tworzy taką grupę wsparcia?

Z uwagi na to, że nie ma tam specjalistów, a grupę tworzą sami ludzie borykający się z jakimś problemem, nie ma tam żadnego lidera, kogoś kto przewodziłby całej grupie i decydował o losach całej społeczności ani terapeutyzował nikogo. Potrzeby grupy są wyznaczone aktualnymi potrzebami danych osób w grupie. Są tam za to osoby na różnym etapie mierzenia się z trudnościami, czyli mniej lub bardziej radzący sobie. Osoby poszukujące wsparcia początkowo są zazwyczaj biorcami. Z czasem gdy ich siła wzrośnie za pomocą wsparcia jakim zostają otoczeni, chętnie dają wsparcie innym.

Jak się udziela wsparcia w grupie?

Działania grup wsparcia opierają się głównie na własnym doświadczeniu członków. Osoby mogą wymieniać się informacjami na temat tego jak sobie radzić, gdzie szukać pomocy itd. Czyli wszystkimi potrzebnymi, sprawdzonymi przez siebie wskazówkami. To co wyróżnia grupę wsparcia od kontaktu ze specjalistą, jest dzielenie się wsparciem emocjonalnym. Nikt inny nie będzie w stanie dać podobnego wsparcia, co osoby, które przeżyły to na własnej skórze. Jest to inny rodzaj zrozumienia i wsparcia emocjonalnego niż w kontakcie z psychoterapeutą. To autentyczny kontakt, który mówi: „Przeżyłam to samo, było mi z tym równie ciężko jak tobie, ale wiem, że razem damy radę, jesteśmy tu, żeby się w tym wspierać ramię w ramię. Ja trzymam kciuki za ciebie a ty za mnie”.

W grupie wsparcia oprócz tematów trudnych i przykrych, jest też miejsce na rozwój pozytywnych emocji takich jak wdzięczność, nadzieja, poczucie wspólnoty, radość z kontaktu z innymi i czynienia dobra. Zapewniają to spotkania integracyjne czy pogaduszki o przyziemnych sprawach czy zainteresowaniach.

Grupy są jednak różne… Nie zniechęcaj się zbyt szybko.

Oczywiście grupa grupie nierówna. Tworzą ją ludzie i to oni tworzą taki niepisany zestaw zasad funkcjonowania czy atmosferę, która wśród członków panuje. Jedne grupy wymieniają się tylko powierzchownymi informacjami, w stylu gdzie udać się po pomoc, a inne piszą o swoich uczuciach, proszą o radę, podejmują wzajemne zobowiązania np. by komuś towarzyszyć w zabiegu medycznym, czy spotkać się na kawie.

Co daje grupa wsparcia?

Poczucie wspólnoty, akceptacji

Korzyści z uczestniczenia w grupie wsparcia jest wiele. Przede wszystkim osoba ma szansę poczuć akceptację innych osób, której być może nie doświadcza w gronie rodziny czy znajomych. Grupa jest miejscem gdzie rodzi się poczucie przynależności, tak bardzo potrzebne wręcz każdemu człowiekowi, gdyż jesteśmy istotami z natury społecznymi. Oczywiście każdy tę potrzebę spełnia na swój sposób i nie każdy potrzebuje do tego grupy wsparcia.

Wyobraźmy sobie osoby chorujące psychicznie np. na schizofrenię. Są to osoby, które z powodu choroby, samych jej objawów izolują się od ludzi. Dodatkowo postrzeganie osób chorujących jako niebezpiecznych, dziwnych nie sprzyja temu, że będą one utrzymywać z innymi relacje. W konsekwencji nie mają gdzie rozwinąć swoich umiejętności społecznych. Tracą poczucie przydatności, szacunek do siebie i ich jakość życia i szansa na powrót do normalnego życia są bardzo niskie.

Wsparcie w działaniu i przeżywaniu

Tu z pomocą przychodzą właśnie grupy wsparcia, gdzie te osoby mogą się aktywizować. Mają szansę poznać innych, obyć z kontaktem z ludźmi, nauczyć się jak nawiązywać i utrzymywać relacje. Ponadto mogą podzielić się swoimi trudnościami z mierzenia się z chorobą. Dać upust emocjom, wyjąć z głowy myśli, które się w niej kłębią czy po prostu poszukać dla siebie rozwiązania w trudnej sytuacji. Dlatego grupy wsparcia są wspaniałym uzupełnieniem standardowego leczenia. Nie tylko chorób psychicznych, ale także somatycznych. Badania pokazują, że korzyść z grup wsparcia odnosi wiele osób chorujących somatycznie i niepełnosprawnych. Podnosi to ich jakość życia, samoocenę. Ma wpływ na sposoby radzenia sobie z trudnościami oraz zachowania zdrowotne, które często wymagają zmiany u osób chorych.

Grupa wsparcia to nie tylko grupa dla osób chorych. To ogólnie mówiąc grupa dla osób borykających się z jakąś trudnością, np. wychowywanie dziecka z niepełnosprawnością. Osoba, która doświadcza tego trudu, może otrzymać otuchę, że nie tylko ona jest w takiej sytuacji. Może także dowiedzieć się jak radzą sobie inni i wcielić w życie rady, które otrzyma, przez co rośnie jej poczucie skuteczności, wiara i nadzieja na pokonanie trudności.

Satysfakcja z pomagania innym i odpowiedzialność za siebie

Pomagając innym pomagasz też sobie. Kiedy mierzysz się z trudnością, ale wspierasz innych w podobnym doświadczeniu, czujesz się lepiej. Masz poczucie że robisz coś dobrego. Masz szansę inaczej spojrzeć na własny problem, bo np. uświadamiasz sobie, że radzisz sobie z nim całkiem nieźle, skoro jesteś w stanie jeszcze pomagać innym, albo ktoś komu pomagasz ma o wiele bardziej skomplikowany problem niż Twój. Poza tym otrzymujesz nowy punkt widzenia, od innych osób przez co możesz inaczej zmierzyć się z tym co gnębi Ciebie. Grupa wsparcia jest idealnym miejscem, gdzie możemy nauczyć się brać odpowiedzialność za swój problem, ale także losy grupy.

Korzyści z grupy samopomocowej dla osób chorujących psychicznie

Dzielenie się wiedzą

Grupa wsparcia daje im wiedzę o tym w jaki sposób wygląda leczenie. Jak mierzyć się ze skutkami ubocznymi leków. Jakie objawy są najtrudniejsze i jakie patenty na nie wypracowali sobie inni. Ponadto dzielą się informacjami na temat terapeutów, psychologów, psychiatrów itd. Nie tylko ich sobie polecają (albo wręcz przeciwnie), ale także opowiadają jak wygląda takie spotkanie, terapia i na co się przygotować. Mogą też dzielić się swoimi frustracjami związanymi z procesem leczenia. Zdarza się (niestety), że psycholog nie jest w stanie pewnych kwestii zrozumieć lub podchodzi z pozycji wyższościowej.

Poczucie bycia częścią społeczeństwa i daje sens życia

Wskazują przede wszystkim na pokonanie poczucia wykluczenia i stygmatyzacji. Niestety jest to bardzo silne w naszym społeczeństwie. Przez taką grupę osoby uczą się jak pokonywać takie ograniczenia w życiu codziennym. Jak mierzyć się z nieprzychylnym a czasem wrogim traktowaniem przez innych. Kluczowe też są informacje w jaki sposób dochodzić do swoich praw, jak się starać o to czego się potrzebuje np. dostać pracę.

Grupa samopomocowa, która ma siedzibę często zapewnia uczestnictwo w jakichś aktywnościach i angażuje swoich członków. Jest to szczególnie cenne dla osób, które nie mają poczucia sensu życia. To sprawia, że osoby mają jakiś cel na dany dzień. Co więcej czują się przydatni, potrzebni innym i wartościowi. Czują, że ich życie może mieć jakiś sens. Ponadto mogą podjąć się takich działań, których na co dzień nie wykonują i nauczyć się czegoś nowego, bo np. grupa postanawia zaangażować się w przygotowanie kartek bożonarodzeniowych.

Osoby chorujące w grupie czują przynależność do środowiska, które je akceptuje. Jeśli osoby w grupie są wobec nich serdeczne, odzyskują lub budują poczucie bezpieczeństwa. W świecie, który ucieka się do dyskryminacji, mogą one poczuć się u siebie i przeciwstawiać się przejawom stygmatyzacji. Niezwykłym jest, że niektóre osoby mogą nawet czuć się dumne z tego, że wspierają taką grupę, są jej częścią i przyczyniają się do sukcesu innych.

Polecam zapoznać się z działalnością Grupy Samopomocowej TROP a także Stowarzyszenia Pomost

Czy grupa wsparcia może zastąpić terapię?

Mimo że grupa wsparcia może przynosić korzyści terapeutyczne, nie jest grupą terapeutyczną i nie taki jest jej cel. Grupa osób mierzących się z tym samym problemem nie zastąpi terapii u wykwalifikowanego psychoterapeuty. Dobry specjalista potrafi odpowiednio poprowadzić osobę w procesie terapii, by dotrzeć do źródeł problemów i im zaradzić. Trzeba więc na nią patrzeć jako uzupełnienie leczenia psychoterapeutycznego a nie zamiennik. Oczywiście nie wszyscy potrzebują psychoterapii, ale jeśli ją rozważają, to warto ją podjąć obok działalności w grupie samopomocowej.

Co takiego jest wspólne dla terapii i grupy wsparcia? Jedna i druga forma pomocy (a więc formalna i nieformalna) kładzie nacisk na usunięcie poczucia winy i porażki. Rozpracowywane jest to, że nie należy się wstydzić siebie i swoich trudności. A nasze starania mogą przynieść pozytywne rezultaty w dłuższej perspektywie czasowej. Więc budzi się nadzieja, że można pokonać kryzys i wrócić do normalnego funkcjonowania. Tym samym, działalność wspiera naszą pozytywną samoocenę i może pomóc nam podnieść poczucie własnej wartości.

Grupa wsparcia w Internecie? Czemu nie!

W zasadzie można powiedzieć, że grupa wsparcia on-line różni się głównie tym, że stosowana jest forma pisana języka (co może czasem nastręczać problemów z interpretacją). Cele i ich realizacja jest podobna:

  • dzielenie się osobistymi doświadczeniami,
  • szukanie informacji,
  • dawanie sobie emocjonalnego wsparcia,
  • zachęcanie do szukania pozytywów,
  • motywowanie do zmian,
  • danie upustu swoim emocjom,
  • rozpraszanie poczucia wstydu i winy,
  • wzmacnianie samooceny i poczucia własnej wartości,
  • rozładowywanie trudności za pomocą humoru (np. memów).

Lepszy dostęp do przeróżnych grup

Grupy internetowe mają zwykle o wiele dłuższą żywotność niż klasyczne grupy samopomocowe. Jest to o wiele wygodniejsza dla użytkowników forma. Nie jest ona aż tak formalna i nie wymaga nieustannej aktywności i wielu zobowiązań. Nie ma co ukrywać, że zdecydowanym plusem internetowych grup wsparcia jest jej dostępność 24 godziny na dobę, gdziekolwiek jesteśmy. Nawet jak rozmowa na jakiś temat toczyła się gdy byliśmy poza urządzeniem, to zawsze możemy to potem przeczytać.

Internet ma tę przewagę, że wiele osób niezależnie od miejsca zamieszkania czy czasu może z niego korzystać. Z takich grup skorzystają przede wszystkim osoby, które na co dzień mają trudność z samodzielnym poruszaniem się, ogromnym poczuciem izolacji i wyobcowania, czy chorzy na bardzo rzadkie choroby.

W sieci jest tak dużo różnych grup, że kilkoma kliknięciami, możesz przenosić się z jednej grupy do drugiej, wyszukać podobne tematycznie, porównywać je ze sobą i wybrać najlepszą. A nawet możesz stworzyć własną i stać się jej administratorem!

Korzystanie ze wsparcia na Twoich zasadach

Co ciekawe, żeby odnieść korzyść z takiej internetowej grupy wsparcia nie trzeba być nawet aktywnym w pisaniu postów. Wystarczy czytać to, co publikują inni i chłonąc atmosferę wsparcia, która tam jest. Takie postępowanie nazywa się lurkingiem. Jest to przede wszystkim charakterystyczne dla osób dopiero wchodzących do grupy, kiedy dopiero zaznajamiają się z kulturą panującą wewnątrz.

To Ty decydujesz co i kiedy czytasz czy komentujesz. Nikt nie będzie wzywał Cię do odpowiedzi patrząc na Ciebie z krzesła naprzeciwko. Możesz dostosować, co chcesz widzieć, a czego nie. Możesz zablokować niektórych użytkowników, ukryć część postów itp.

Przede wszystkim anonimowa emocjonalność

Ludzie chętniej i częściej korzystają ze wsparcia w Internecie niż w klasycznych spotkaniach twarzą w twarz. Poczucie anonimowości ma tu swoje plusy, gdyż zachęca ludzi do większej otwartości i znosi początkowe opory przed nawiązaniem kontaktu. Często znaczenie ma zachowanie innych w sieci, a nie to kim są. Nie pochodzenie, zawód, status majątkowy, wiek. Te aspekty mają mniejsze znaczenie niż to, w jaki sposób ktoś odnosi się do innych, co pisze, jakie treści udostępnia innym.

Mężczyźni chętniej zaglądają do takich internetowych grup. Być może dlatego, że łatwiej jest im się otworzyć na swoją emocjonalność, kiedy mają poczucie, że są bardziej anonimowi. Wbrew temu co zarzuca się obecnie Internetowi, umożliwia on także nawiązanie głębokich relacji. Właśnie przez to, że łatwiej możemy znaleźć właściwą grupę bliskich nam ludzi, którzy są w stanie nas zrozumieć, zaakceptować, wesprzeć, uwolnić od poczucia wstydu. A często takich ludzi w swoim najbliższym otoczeniu nie mamy. A poza tym trudno byłoby w obecnych czasach je znaleźć inaczej niż przez Internet. Sieć to miejsce gdzie szybko rozchodzą się informacje, w tym o odbywających się spotkaniach.

Nawiązanie relacji on-line może przenieść się także do realnego spotkania, jeśli tylko osoby zadeklarują taką chęć. A okazuje się, że nie dzieje się to jakoś rzadko. W ten sposób mogą nawet poznawać się potencjalne pary, małżeństwa.

A jakie są wady grupy internetowej?

Brak gestów, mimiki, tonu głosu może doprowadzić do błędnych interpretacji tego, co ludzie chcą sobie przekazać. Co prawda może być to kompensowane używaniem emotikon, ale one też mogą być różnie interpretowane. Zrób eksperyment: wyślij różne minki przyjaciołom i poproś o ich interpretację, a zobaczysz jakie są między Wami różnice. Ja tak zrobiłam z przyjacielem i byłam w szoku! Tu pojawia się też kolejny problem, bo często osoby starsze nie są aż tak obyte z technologią, by posługiwać się nią w sposób płynny i bezproblemowy. To może irytować innych, wprowadzać chaos, a osoby starsze czy mniej biegłe w obsłudze urządzeń wpędzać w zakłopotanie, poczucie uciążliwości. To może zniechęcać i tworzyć duże bariery.

Korzystanie z Internetu w tym celu grozi także rozwinięciem uzależnienia od komputera/telefonu i sieci. To szczególnie ryzykowne wśród młodych ludzi, którzy spędzają obecnie mnóstwo czasu patrząc w ekrany. A także u tych, którzy nie otrzymują takiego wsparcia w świecie realnym jakiego potrzebują.

Mimo że niektórych grupa wsparcia on-line otwiera i ośmiela do wyjawiania swoich trudności, innych może pozostawiać nadal w izolacji społecznej, jeśli nie utrzymują innych kontaktów i nie mają innych celów poza przebywaniem w Internecie.

Jeśli spojrzymy szeroko na samopomoc w Internecie to możemy do niej zaliczyć także fora internetowe, portale z informacjami medycznymi, blogi. Aktywność na nich może jednak opóźniać proces podjęcia właściwego leczenia, bo osoba wierzy, że jest w stanie całkowicie samodzielnie pokonać chorobę.

I na koniec rzecz dość oczywista. Nigdy nie mamy pewności, że osoba w Internecie jest tą, za którą się podaje i że opowiada prawdziwą historię, dzieli się rzetelnymi informacjami. A poza tym, osoby mogą być narażone na dotkliwy hejt, który na pewno procesu odzyskiwania równowagi psychicznej i fizycznej nie przyspieszy a wręcz mu zaszkodzi.

Dajcie znać, czy kiedykolwiek korzystaliście z grupy wsparcia czy to klasycznie czy w formie on-line i jakie są Wasze wrażenia. Dodalibyście jeszcze jakieś plusy i minusy grup internetowych?

Wysyłam uściski
Julia!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *