Przejdź do treści
Strona główna » Blog psychologiczny » Nurt psychoterapii. Jaki wybrać?

Nurt psychoterapii. Jaki wybrać?

Czytając opisy psychoterapeutów czy gabinetów psychoterapeutycznych, bardzo często natrafiamy na informację o tym, w jakim nurcie prowadzona jest terapia. Dla wielu osób, pojęcie “nurt psychoterapii” może być zupełnie niezrozumiały. Postaram się, ułatwić Ci wybór psychoterapii, byś wybrał/a najlepszą terapię dla siebie.

Zanim zaczniesz wybierać terapeutów pracujących w poszczególnych nurtach, dowiedz się: Po czym poznać dobrego psychoterapeutę?

Najprościej mówiąc jest to rodzaj psychoterapii. Nurty psychoterapii wynikają z teorii psychologicznych, na ktorych się opierają. Psychologia jako dziedzina nieustannie się rozwija, a wraz z nią zmienia się podejście do ludzkich problemów. Więc każdy nurt będzie skupiał się na trochę innej przyczynie i inaczej z nią pracował.

Żeby lepiej to zobrazować, opowiem Ci historię. Dawno temu żył sobie pewien psychiatra – Sigmund Freud. Uważał on, że wiele problemów pacjentów wynika z aspektów ukrytych głęboko w ich psychice. Opisywał je jako pierwotne popędy, które nie są wprost dostępne dla człowieka. Choroby psychiczne widział jako konflikt pomiędzy różnymi popędami, a powinnościami, jakie narzuca na nas kultura, np. kobieta pragnie uprawiać seks, ale nie jest w związku małżeńskim, więc stara się za wszelką cenę tłumić popęd, co odbija się na jej zdrowiu, ale nie jest świadoma tego, co dokładnie się z nią dzieje. Wokół Freuda zgromadzili się jego uczniowie, którzy dalej dywagowali nad ukrytymi w psychice mechanizmami rządzącymi człowiekiem, rozwijając odłam psychologii nazywany psychoanalizą. W ten sposób zrodził się jeden ze współczesnych nurtów psychoterapii – terapia psychodynamiczna.

Inni lekarze, psycholodzy i naukowcy uważali podejście psychoanalityków za bzdury. Stwierdzili oni, że skoro czegoś wprost nie widać (popędy głęboko w psychice), to po co się tym zajmować. Skupili się więc na tym, co można zaobserwować gołym okiem, czyli zachowanu człowieka. Zauważyli, że problemy ludzi wynikają z tego, że nauczyli sie złych zachowań, nieadekwatnie reagują na zdarzenia. To podejście nazywa się behawioryzmem. Kolejni badacze i psychoterapeuci rozwijali swoje obserwacje i orzekli, że ludzi do działania popycha także ich sposób myślenia. Dołączyli więc do behawioryzmu także część poznawczą (związaną z myśleniem). I tak (w największym skrócie) narodził się nurt poznawczo-behawioralny.

Nurty psychoterapii powstają więc w oparciu o wieloletnie obserwacje, analizy i mocne podstawy teoretyczne. Wyodrębniają się z ewolucji myślenia o człowieku i jego trudnościach. Z założeń dotyczących przyczyn problemu, tworzy się różne sposoby, by je pokonać. Te sposoby są właśnie ty, czym pacjent i terapeuta zajmują się w gabinecie.

Zakłada, że przyczyny problemów są tak bolesne, że zostały zepchnięte do nieświadomości lub wydarzyły się tak wcześnie w rozwoju (przed 3-4 rokiem życia), więc zupełnie ich nie pamiętasz. Nie masz wtedy dostępu bezpośrednio do wspomnień, a mimo to Twoja psychika wciąż próbuje się z tym rozprawić, jakoś poukładać to, co się dzieje. To z czym się spotykasz na codzień, może “odpalać” Twoje skojarzenia z tym, co bolesne w psychice, ale Ty o tym nie wiesz. Złościsz się, ale nie wiesz dlaczego. Uciekasz od czegoś, ale to nie ma sensu…

W tej terapii dążysz do tego, by odkryć to, co utknęło w psychice, co nie pozwala Ci pójść dalej. Żeby było to możliwe, musisz się stopniowo podważać mechanizmy obronne np. zaprzeczenie – “miałam dobre dzieciństwo, wcale nie jestem ofiarą przemocy”. Poszukujesz pierwotnych potrzeb, które nie zostały zaspokojone w dzieciństwie, np. miłości. Odkrywasz, jakie sposoby wypracowałaś na maskowanie swoich problemów, np. narcyzm, na niespełnioną potrzebę bliskości.

Przeczytaj: Czym jest narcyzm?

Przygotuj się na to, że Twój psychoterapeuta na początku będzie bardziej wycofany. Pewnie będzie mówił mniej, a dużo więcej obserwował Cię. Da Ci swobodę co do tego, o czym chcesz rozmawiać i przestrzeń do tego, byś stopniowo opowiadała coraz więcej trudnych treści i okazywała trudne emocje. W dalszej części terapii, gdy już zaczniesz ufać terapeucie, zacznie on podsuwać Ci różne interpretacje Twojego zachowania i myślenia.

Ten nurt psychoterapii skupia się na wzajemnych związkach pomiędzy:

  • myśleniem człowieka (jego przekonania na temat siebie, innych ludzi i świata),
  • emocjami, które odczuwa, w związku z tym o czym myśli i jak się zachowuje,
  • zachowaniem, reakcjami na zdarzenia czy pod wpływem myśli i emocji.

W tej terapii zakładamy, że problemem jest to czego się człowiek wyuczył – nawyki, niewłaściwe przekonania, nieadekwatne reakcje emocjonalne. Razem z terapeutką analizujesz czy Twoje myślenie jest adekwatne do sytuacji czy zniekształcone (np. wyolbrzymione, czarno-białe, niepoparte dowodami). Docierasz też do przekonań, które najmocniej odpowiadają za to, jaki masz problem, np. depresja – “jestem bezużyteczna”. Stosuje się różne sposoby leczenia – m.in. odkrywanie myśli automatycznie pojawiających się w trudnych chwilach i zastępowanie ich innymi, podważanie przekonań, zmiana zachowania.

W ramach tego nurtu psychoterapii istnieją różne odłamy (tzw. III fala) – specjalne techniki do pracy z pacjentami. Przykładem jest ACT (Terapia Akceptacji i Zaangażowania), jako terapia behawioralna dedykowana m.in. osobom doświadczającym traumy. Inną techniką pracy jest DBT, czyli Terapia Dialektyczno-Behawioralna dla osób ze skłonnościami samobójczymi, samookaleczeniami czy zaburzeniem osobowosci borderline.

Humanistyczny nurt psychoterapii skupia się na potrzebach człowieka i jego poczuciu samego siebie (kim jestem? kim chcę być?). Celem jest zrozumienie samego siebie, odnalezienie sensu życia, stworzenie skutecznych sposobów realizowania kluczowych potrzeb i własnego potencjału. Jako przyczynę zaburzeń zdrowia psychicznego upatruje się różne blokady w rozwoju, np. ograniczanie ciekawości dziecka przez rodzinę, krytykę w szkole, lęk przed oceną ze strony współpracowników. W trakcie spotkań dużą uwagę zwraca się na odczuwane emocje i reakcje ciała. Stara się je regulować. Dużą wartością jest to, by całkowicie akceptować to, co się pojawia w gabinecie. Uznaje się, że to klient najlepiej wie czego mu potrzeba i dąży się do odkrycia tego.

Podczas tej terapii zazwyczaj zawiązuje się bliską relację z terapeutą, by móc dzielić się z nim emocjami. Terapeuci korzystają z technik wyobrażeniowych, np. “wyobraź sobie, że jest tutaj Twoja mama, co byś jej powiedziała?”, “Co czujesz do tej małej dziewczynki, którą wtedy byłaś?”

Najważniejszym założeniem jest to, że człowiek zawsze żyje w jakimś otoczeniu społecznym – najczęściej rodzinie. Problemy pacjenta wynikają więc z tego, co się dzieje wewnątrz rodziny, w parze między partnerami czy w miejscu pracy. Choć głównie odwołuje się do rodziny, gdyż jest to pierwotny system, w którym praktycznie każdy z nas się kształtuje. System to nie tylko zbiór elementów, tak jak rodzina to nie tylko poszczególni członkowie, lecz to co się dzieje między nimi.

Szczególne zastosowanie terapia systemowa ma w terapii dzieci i młodzieży. Zazwyczaj jest tak, że gdy choruje dziecko, to coś nie działa w rodzinie. A nie działać może:

  • struktura rodziny, gdyż każdy z członków powinien mieć określone miejsce w rodzinie. Na przykład nieletni syn powinien być dzieckiem a nie opiekunem swojej pijącej matki. Córka nie powinna być wciągana w konflikty między matką a ojcem.
  • granice rodziny, czyli np. czy łatwo jest taką rodzinę opuścić, jak się jest już dorastającym człowiekiem, czy można sięgać po pomoc zewnątrz
  • komunikacja, np. brak przepływu informacji i zamiatanie problemów pod dywan, agresywny sposób komunikowania się z innymi.
  • przekaz pokoleniowy – np. od pokoleń kobiety nie wykonywały zawodów przypisanych społecznie mężczyznom, a córka chce zostać mechanikiem samochodowym.
  • przyjmowane role i strategie w rodzinie, np. z problemami emocjonalnymi członkowie rodziny radzą sobie pijąc alkohol. Dziecko, żeby nie prowokować ojca chodzi wokół niego na paluszkach.

Terapia systemowa jest polecana także młodym ludziom wychodzącym z domu rodzinnego, zakładającym własne rodziny. Często zdarza się, że coś w rodzinie pochodzenia blokuje przed rozpoczęciem życia na własny rachunek, wpędza w depresję czy lęk. Na spotkaniach z terapeutką przyglądamy się temu, co się wyniosło z własnego domu, rozszerza się samoświadomość i projektuje się inne, zdrowsze strategie radzenia sobie, sposoby komunikacji i stawiania granic, podwarza się lub dąży do akceptacji przekazu pokoleniowego.

Trudno jest orzec, który z nurtów psychoterapii jest najlepszy. Każdy z nich jest równie skuteczny, więc najważniejsze, by był dobrany do preferencji klienta/pacjenta.

Czym sie kierować przy wyborze? Być może ta wskazówka Ci pomoże – odpowiedz sobie na pytania: Skąd mogą brać się moje problemy? Co o nich myślę? Jak się z nimi czuję? Podam Ci kilka przykładów do każdej z terapii.

Wybierz terapię poznawczo-behawioralną jeśli:

  • myślisz, że źle reagujesz na to, co się wydarza w Twoim życiu,
  • męczą Cię pojawiające się w Twojej głowie myśli,
  • nie radzisz sobie z emocjami,
  • nie wiesz jak postępować, by poczuć się lepiej.

Wybierz terapię humanistyczną np. Gestalt, jeśli:

  • czujesz, że czegoś brakuje w Twoim życiu,
  • męczysz się w nim, czujesz się nieszczęśliwa,
  • źle się czujesz z samą sobą i trudno jest Ci zaakceptować wiele aspektów w sobie,
  • nie wiesz czego chcesz od życia,
  • masz poczucie, że nikt Cię nie rozumie.

Wybierz terapię systemową jeśli:

  • wiesz, że w Twoim domu nie działo się dobrze i odczuwasz, że niesiesz dalej za sobą ten ciężar,
  • Twoje relacje z rodziną pozostawiają wiele do życzenia,
  • nie umiesz postawić na siebie tylko ciągle poszukujesz akceptacji rodziny,
  • najbliżsi nie akceptują Twoich wyborów życiowych,
  • trudno Ci wchodzić w nowe związki lub je utrzymać,
  • nie dogadujesz się z innymi ludźmi (np. w pracy).

Wybierz terapię psychodynamiczną jeśli:

  • zupełnie nie wiesz dlaczego Twoje życie Ci nie wychodzi,
  • odczuwasz silne i skrajne emocje,
  • reagujesz w zupełnie niezrozumiały dla siebie sposób,
  • wiesz, że nie powinnaś postępować w taki sposób, ale z jakiegoś powodu nadal to robisz i nie umiesz przestać
  • masz problemy ze współżyciem seksualnym i nie wiesz skąd się biorą
  • jesteś już dorosła, a czujesz się jakby nadal dzieckiem/nastolatką, pogubiona i bezradna lub buntownicza.

Jestem ciekawa, który z nurtów w psychoterapii wydaje Ci się najciekawszy. Daj znać 🙂 Stoisz przed wyborem swojej psychoterapii i masz jeszcze pytania – napisz je w komentarzu, chętnie pomogę! A może jesteś w trakcje terapii lub po i chcesz się podzielić swoim doświadczeniem – zapraszam do dyskusji.

Julia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *